Autor |
Wiadomość |
Zielona
Niehonorowy biorca krwi
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.
|
Wysłany:
Śro 15:52, 24 Lis 2010 |
 |
<niesiona przez potwora, zaczęła uważniej przyglądać się rysunkom na ścianach jaskini. Po chwili znalazła się na zewnątrz>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Ina
Niekwestionowana Władczyni
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu. Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 15:49, 26 Lis 2010 |
 |
Seven - rysunki w większości przedstawiały Waszych porywaczy, którzy imprezują, jest jednak jeden, który przedstawia, jak potwory uciekają przed czymś jeszcze większym i co zdaje się na nie ryczeć, bo ma szeroko otwartą mordę. W tym samym momencie Zahaczyłaś butem o ścianę, co wydało dziwny dźwięk... na który potwory zareagowały niemalże histerią. Nie puściły Was jednak.
Zeiren, Charles - widzicie właśnie jak Raven zostaje schwytana przez potworaski i 'dołączona' do grupki kobiet wyniesionych z jaskini. Usłyszeliście też owy dźwięk, na który potwory zaczęły się panicznie rozglądać.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ina dnia Pią 15:50, 26 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Kaerthas
Duże, czerwone lichowieco
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ognistych Kręgów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 20:05, 26 Lis 2010 |
 |
<Do dziewczyn>"Hejka, mam nadzieję, że potraficie szybko uciekać" <zaczęła przyglądać się stworowi gdzie może najskuteczniej go kopnąć>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ina
Niekwestionowana Władczyni
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu. Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Nie 11:01, 28 Lis 2010 |
 |
Raven - obawiam się, że nigdzie. Cała powierzchnia ciała potworków pokryta jest twardymi łuskami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kaerthas
Duże, czerwone lichowieco
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ognistych Kręgów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 14:16, 28 Lis 2010 |
 |
"aww... chyba będę musiała sobie trochę pazurki przytępić" <patrzy na swoje paznokcie> "no nic, nie lubię tego robić, ale chyba będę musiała" <Torba Raven upadła na ziemię, gdy ta zaczęła rosnąć, jej ubranie rozerwało się pod wpływem ciała które zaczęło porastać futro i morfować się w bestię, po czym wbiła kły w ciało potwora>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
McBear
MISIUUU!
Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 18:16, 28 Lis 2010 |
 |
<celuje uważniej i strzela w tego ich szefa jeszcze raz>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kapitan Ahab
Tańczący Z Wielorybami
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Tam i Tu. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 19:10, 28 Lis 2010 |
 |
Korzystając z okazji rzucił się do przodu lawirując między potworami. Kreatury wyglądały na zaskoczone i przestraszone, chyba nie mniej, niż on sam.
- Wilkołak... - prychnął pod nosem Oliveira. Wątpił, by w tym momencie był priorytetem dla mutantów, toteż wpadł między nich z zamiarem ratowania uwięzionych dziewczyn. Dopiero po chwili zorientował się, jak bardzo jest bezbronny. Odruchowo sięgnął do pasa: był tam miecz. Stary, wyszczerbiony, zardzewiały. Trudno... pomyślał i sięgnął do niego.
Gdy tylko go dotknął poczuł, jakby coś eterycznego z niego uleciało, wręcz jakby duchowo wymiotował. Coś zaiskrzyło mu w oczach, a w następnej chwili zauważył, że miecz oraz jego ramię otoczone są błękitną aurą, po której hasają wesoło wyładowania elektryczne. Zdziwiło go to, ale nie miał czasu na dłuższe rozmyślania, niemal bezmyślnie wyprowadził pierwsze cięcie.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Ahab dnia Nie 19:11, 28 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Ina
Niekwestionowana Władczyni
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z lasu. Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pią 14:51, 03 Gru 2010 |
 |
Okay, so.
Raven - no niby ugryzłaś, ale złamałaś zęba. Łuski potworasków są naprawdę twarde.
Zeiren - wszystkie strzały odbiły się od łusek.
Charles - Naciąłeś ledwie 'pancerz' potwora, on tymczasem odrzucił Cię łapą w bok. Wszystkie potwory rzuciły się na resztę chłopaków. Dziewczyn nie chcą puścić.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Kaerthas
Duże, czerwone lichowieco
Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ognistych Kręgów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 15:19, 03 Gru 2010 |
 |
<dotknęła pazurem w złamany ząb, nie spodobało jej się to i zaczęła się szarpać ciągle w tej formie by się uwolnić>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|