Autor |
Wiadomość |
Zielona
Niehonorowy biorca krwi
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.
|
Wysłany:
Czw 18:07, 24 Wrz 2009 |
 |
-Mów za siebie.-powiedziała Mey wpatrując się w dziewczynę- Ona pachnie smakowicie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 18:16, 24 Wrz 2009 |
 |
- Mey jeszcze raz tak zareagujesz a pozdrowię cię moim butem.- rzekł Khavler surowo... to że Meyru była wampirem nie umniejsza tego, że powinna zachować kulturę i swoją rządzę krwi na wodzy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Zielona
Niehonorowy biorca krwi
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.
|
Wysłany:
Czw 18:19, 24 Wrz 2009 |
 |
-Uważaj żeby ten but nie utknął mi między zębami.- syknęła pokazując swoje śnieżnobiałe kły- To co perełko?-zwróciła się do dziewczyny-Masz ochotę na tango z wampirem?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Aranea
Królowa Kwiatów
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 18:29, 24 Wrz 2009 |
 |
Dziewczyna czuła jak jej uśmiech powoli skrzywia się w niezbyt ładny grymas. Zębiska wampirzycy zbliżały się do niej, tak że czuła jej oddech.
- Mey, powstrzymaj się lepiej - powiedziała stanowczo Goiane. Stojący obok niej chłopak wyglądał jakby naprawdę chciał kopnąć wampirzycę. Cecylii nagle zebrało się na śmiech, ale natychmiast spoważniała. Co ma im powiedzieć? Przecież nikt jej nie uwierzy?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 18:29, 24 Wrz 2009 |
 |
Khavler zawarczał niczym wilk wytężył, z całej siły swoją koncentrację na Meyru. Po chwili leżała nieprzytomna.
- Dobranoc.- uśmiechnął się łobuzersko.- Cecylio wybacz jej... jest wampirem, a wolałbym aby została przy swojej smoczej krwi... póki ja tu jestem nie wyssie krwi żadnemu elfowi człowiekowi czy krasnoludowi. Chyba że należy do pewnego stowarzyszenia z którym walczymy.-
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Soleron dnia Czw 18:30, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
Zielona
Niehonorowy biorca krwi
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.
|
Wysłany:
Czw 18:31, 24 Wrz 2009 |
 |
(Ekhem... czy nie za bardzo ingerujesz w moją postać?)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 18:34, 24 Wrz 2009 |
 |
[to tylko jeden raz... przynajmniej będzie trochę dynamiczniej]
Khavler jeszcze raz spojrzał na Meyru i na minę Goiane. Chlasnął niezbyt mocno, ale skutecznie młodą wampirzycę w twarz aby się obudziła. Gdy zobaczył jej minę, o mały włos nie pękł by ze śmiechu.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Soleron dnia Czw 18:36, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Aranea
Królowa Kwiatów
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nibylandia Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 18:43, 24 Wrz 2009 |
 |
Jej wzrok pędził po twarzach całej trójki. Wampirzyca i chłopak wyraźnie byli skorzy do kłótni, lecz elfka staneła pomiędzy ich wyciągając na boki ręce.
- Przestańcie! To nie czsa na jakieś przekomarzanki! Mamy ważniejsze sprawy na głowie!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Viki
Szeregowy
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 879
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Po prostu jestem Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Czw 18:49, 24 Wrz 2009 |
 |
Nadia usłyszała podniesione głosy i postanowiła sprawdzić o co chodzi. Wyszła za skały i udała się w stronę rozmawiających osób. Zobaczyła wśród nich nową postać. Była to dziewczyna. Podeszła bliżej z miłym uśmiechem. Jak na razie dopisywał jej dobry humor i nie zapowiadało się, by miał zostać w najbliższym czasie popsuty.
- Witaj jestem Nadia - powiedziała zwracając się do dziewczyny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Zielona
Niehonorowy biorca krwi
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.
|
Wysłany:
Czw 20:50, 24 Wrz 2009 |
 |
-O ile mi wiadomo, starszym należy się szacunek...- mruknęła pod nosem odsuwając się na bok- Uprzedź następnym razem, kiedy będziesz miał zamiar mnie ogłuszyć chłopcze. Przygotuję się do kontrataku. A tak w ogóle nie miałam zamiaru jej krzywdzić. Jestem na diecie.- powiedziała błyskając zębami w uśmiechu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 20:59, 24 Wrz 2009 |
 |
- Dobra wybacz Mey, ale wolałbym abyś z takimi rzeczami przynajmniej przy mnie nie wyskakiwała bom drażliwy jest na tym punkcie- i uśmiechnął się przepraszająco do Mey i wyciągnął rękę.- Pokój?-
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Zielona
Niehonorowy biorca krwi
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.
|
Wysłany:
Czw 21:02, 24 Wrz 2009 |
 |
-Chyba żartujesz...-prychnęła- Nie jest ze mną aż tak źle. Na pokoju jeszcze nikt nigdy nic nie wygrał, a na wojnie... Kto wie?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zielona dnia Czw 21:05, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 21:12, 24 Wrz 2009 |
 |
- Och daj spokój dziewczyno...- zrobił minę niewiniątka.- Na pokoju powstało imperium takie jak Valuan bo przyciąga azylem i splendorem, oraz tolerancją, a nie wojną chociaż umie się bronić i to całkiem nieźle... ale tylko bronić bo do ataku przystępuje tylko gdy nad światem wisi potworna tragedia. Więc wampirza damo... pokój?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Zielona
Niehonorowy biorca krwi
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z domu.
|
Wysłany:
Pią 14:50, 25 Wrz 2009 |
 |
-No cóż... Mogę spróbować.-uścisnęła mu dłoń- Tylko nie myśl, że cię lubię.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Soleron
Szeregowy
Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Miasto know-how Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 15:04, 25 Wrz 2009 |
 |
- Nie wiadomo co przyniesie Przeznaczenie- rzekł Khavler uśmiechając się dziwnie tajemniczo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|