Zmiana kierunku...

Więc jest jedna sprawa:

Po moim powrocie zauważyłem że idea forum została zachwiana przez postacie które tworzymy na wzór zajefajnych bogów którzy potrafią "fszystko" Więc stąd moje pytanie Które zadałem w ankiecie...

Reforma dotyczy:
1. Zaakceptowania postaci przez admina który sprawdzi czy postać nie jest pro hiper itp itd.
2. Kryteria będą podane przez admina
3. Możliwość ingerowania w posty innych jeśli burzą one wg admina wizje poprowadzenia przygody lub gdy dokonuje się rzeczy "boskich"
4.Słowo admina jest ostateczne

Każdy głosuje tylko 1 raz i pisze w tym temacie swój głos i/lub komentarz

Oba "tak" to wyraz zgody a oba nie to odmowa. Wstrzymywanie się nie zmienia stanu rzeczy

zakończyłem sprawę z Thoranosem... wszystko w waszych rękach. Wstrzymuję się od głosu.

Cóż Thoranos jak widać nie żyje. Ale co do reformy to jestem za. Mam nadzieje że Maght nie przestaniesz pisać. Bo bardzo fajnie ci to wychodzi.

No Magth serio dobrze piszesz , ale thoranos to był jednak... dziwny ^^ ( bez urazy)

A tak w ogóle to ja JESTEM ZA !

cóż napisałem już "petycję" o usunięcie konta z forum więc wybaczcie... szkoła czeka, a na zaległości nie mogę sobie pozwolić... a pogodzić jedno z drugim jakoś mi ciężko... więc nie wiem... może w ferie zimowe dołączę z powrotem [na pewno dam znać]...

Cały Magh xP. Daj spokój, każdy z nas ma szkołę i pewnie multum zajęć dodatkowych a na 5 min zawsze można wejść. Co prawda fakt faktem również się przyznaję, że nie mam kiedy stworzyć postaci i dołączyć do tworzenia tej wspaniałej historii, ale to się zmieni, obiecuję. Nie wiem Jak Ino, ale ja konta usuwać Ci nie zamierzam.

słowo się rzekło, a cofnąć czasu nie umiem... Val nie ciągnijmy tego tematu dłużej bo normalnie rzeźnia się zrobi z tego forum. Specjalnie do Iny napisałem "petycję" bo ona stoi po pozycji neutralnej nie to co ty.

Nie to nie jeśli myślisz, że będę płakać po nocach żebyś został to się mylisz... i nie pouczaj mnie więcej. Skoro słowo się rzekło, to czas przyszedł na czyny.

I no masz obraził się... [mimo iż nie miałem takiego zamiaru, chciałem odejść w pokoju i tylko poinformować o decyzji, a nie wdawać się w niepotrzebne dyskusje, ani nikogo nie obrażać]

NIGDY, przenigdy się nie obrażam, ja tylko mówię, że jeśli nie dajesz się przekonać, to trudno, raz spróbowałem, więcej nie powtórzę. Skoro nie dajesz się przekonać twoja sprawa.

Zamknijcie za przeproszeniem swoje szanowne ryjątka... Jestem za rozpoczęciem historii od nowa.

Dobra koniec tematu bo się ludzie znudzą... Razz

Raczej, bo się ludzie wkurzą.

Ładna dzisiaj pogoda, nieprawdaż? ;p

U mnie ptasie bobki z nieba spadają więc wolę nie wychylać głowy xD